Co wspólnego z mową ma sprawność małych rączek?

Motoryka mała, czyli najogólniej mówiąc sprawność dłoni i paluszków, to bardzo ważna umiejętność, którą warto ćwiczyć u nawet bardzo małych dzieci. Pierwsze zabawy polegające na chwytaniu czy manipulowaniu zabawką w dłoni przekształcają się w coraz bardziej złożone zadania, jakie dziecko podejmuje samodzielnie lub zachęcane przez dorosłego: zabawy klockami, układanie puzzli, trzymanie sztućców, aż w końcu malutka dłoń chwyta kredkę.

Zadaniem rodziców jest jak najczęstsze zachęcanie dziecka do podejmowania tego typu aktywności, aby rozwijać i usprawniać ruchy rączek i paluszków. Umiejętność ta jest kluczowa w życiu każdego człowieka. Ale nie tylko ze względu na możliwość trzymania różnych przedmiotów czy pisania.

Jest to tak ważne, ponieważ sprawność motoryczna dłoni jest powiązana z rozwojem mowy. Oba zajmują bardzo duży obszar w mózgu i są umiejscowione bardzo blisko siebie w korze mózgowej. Oznacza to, że stymulując małe paluszki pobudzana jest w mózgu część odpowiedzialna za mówienie. A to pośrednio wpływa na jego rozwój.

Jakie zatem zabawy wybierać, aby rozwijać motorykę małą, a co za tym idzie, mowę?
• układanie klocków
• lepienie z plasteliny
• malowanie paluszkami
• nawlekanie makaronu
• zabawy masami plastycznymi
• przenoszenie kamieni podczas spaceru
• wkładanie/wyciąganie zabawek z pudełka po chusteczkach
• wszystkie zabawy wykorzystujące precyzję dłoni.

Mam nadzieję, że tym wpisem przekonałam Cię do zabaw angażujących małe rączki!