„Jak będziesz niegrzeczny, to zabierze Cię policjant!”

Czy zdarzyło Ci się kiedykolwiek usłyszeć, że jak będziesz niegrzeczna, to zabierze Cię policjant?
A może sama, jako rodzic wypowiedziałaś takie słowa do swojego dziecka?

Jeśli odpowiedź na któreś z tych pytań brzmiała „tak”, to już spieszę z wytłumaczeniem, dlaczego nie była to najlepsza decyzja.

Nasze dzieci są czasem niegrzeczne. Czasem nawet bardzo bardzo niegrzeczne. A my, rodzice, jesteśmy tylko ludźmi – mamy swoją wytrzymałość psychiczną na stresujące sytuacje.

W takich momentach próbujemy się ratować czymkolwiek, mówiąc coś bez przemyślenia. Takim tekstem może być właśnie hasło z grafiki.

Kim jest policjant?

To osoba, która cechuje się chęcią i gotowością do pomocy w każdej sytuacji. Zawód policjanta jest zawodem zaufania publicznego. Do policjanta (z reguły) zgłaszamy się, gdy coś nam grozi, jesteśmy w niebezpiecznej sytuacji, coś się wydarzyło.

I teraz wyobraź sobie, że:

  • Twoje dziecko się zgubiło
  • zauważyło pożar
  • Tobie coś się stało
  • wydarzyło się cokolwiek, z czym dziecko nie jest w stanie sobie poradzić.

Widzi policjanta, ale przyszywa go strach, bo słyszał przecież, że jeśli zrobi cię złego, to policjant go zabierze. Przez to wie, że jest to osoba, której należy się bać. Uciekać na jej widok. A nie prosić o pomoc.
Tym samym pozostaje w trudnej samo.

Wypowiadająca to osoba prawdopodobnie nie miała złych intencji, ale musisz wiedzieć, że małe dzieci NIE ODRÓŻNIAJĄ PRAWDY OD ŻARTÓW/FIKCJI. Gdy dorosły wypowiada takie słowa, dziecko wierzy w nie całym sobą i oczywiście zapamiętuje.

Co powiedzieć dziecku w kryzysowej sytuacji?

  • widzę, że jest ci trudno
  • zezłościłeś się, ale chciałabym, żebyś wiedział, że jestem przy tobie
  • tupiesz nogami, jesteś bardzo zezłoszczony. Gdy będziesz chciał o tym porozmawiać, jestem tutaj
  • widzę, że bardzo posmutniałeś. Chciałbyś się przytulić?

Mam nadzieję, że przekonałam Cię, że warto uważać na wypowiadane do dzieci słowa.